W końcu wraz z moimi gimnazjalistami udało mi się odwiedzić Europejskie Centrum Solidarności. Oprowadzała nas moja koleżanka- przewodniczka Małgosia Wojciechowska, która wspaniale i zrozumiale dla młodzieży przedstawiła czasy walki o wolność. Sercem obiektu jest wystawa stała, dedykowana historii ruchu Solidarność. Wkrótce w ECS znajdzie się również biblioteka wraz z czytelnią, archiwum, ośrodek badawczo-naukowy i edukacyjno-szkoleniowy oraz pracownie warsztatów twórczych dla młodzieży.

Wszystkim nauczycielom polecam aby zabrali tam młodzież, gdyż niestety ma ona bardzo nikłą wiedzę na ten temat. Natomiast wszyscy ci, którzy choć trochę pamiętają tamte czasy powinni udać się do ECS sami. Dobrze pokazano tam wydarzenia związane ze strajkami w Gdańsku, stanem wojennym itd. zwiedzając z grupą niestety nie można spokojnie zobaczyć nawet części wystawy. Ja po pierwszej wizycie mam niedosyt, koniecznie wybiorą się tam ponownie. Teraz żałuję, że nie mogłam skorzystać z wcześniejszych zaproszeń do ECS na szkolenia przewodników, a było ich kilka…

ECS zwiedzać można z audioprzewodnikiem, który na dzień dzisiejszy jest w języku polskim i angielskim, jednak dowiedziałam się, że niebawem ma być również w języku kaszubskim. Wykorzystano tam część eksponatów z poprzedniej wystawy „Drogi do wolności”, która wywarła na mnie ogromne wrażenie, kiedy ją zobaczyłam pierwszy raz kilka lat temu.

W zbiorach zgromadzono już wiele tysięcy obiektów, jednak nadal zachęca się tych wszystkich, którzy w domowych archiwach posiadają pamiątki solidarnościowe do udostępnienia ich.

 B. J.

FOTOGALERIA