„Marzenia są pokarmem dla duszy, tak jak jedzenie jest strawą dla ciała. Pokarmem dla marzeń jest radość odkrywania nowych dróg”.

Turystyka tak naprawdę bierze się z marzeń, trzeba tylko zastanowić się nad tym jak te marzenia mogą być realizowane. Między innymi te słowa Paulo Coelho przytoczył w swoim wykładzie Wiceprezes Zarządu Głównego PTTK Andrzej Gordon.

W związku z tym, że rok 2013 został ogłoszony przez Zarząd Główny PTTK „ROKIEM PRZEWODNIKÓW TURYSTYCZNYCH”, na zaproszenie Marszałka Województwa Pomorskiego, 26 lutego jako przewodnik turystyczny miałam okazję uczestniczyć w otwartych wykładach, które zainaugurowały w województwie pomorskim to ważne dla społeczności przewodnickiej wydarzenie.

W Sali im. Lecha Bądkowskiego w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego padło wiele znaczących słów dotyczących roli przewodnika. W swoim artykule odniosę się głównie do słów Andrzeja Gordona, który w swoim wykładzie pt. „Współczesna rola i funkcja przewodnika turystycznego w Polsce”, przytoczył bardzo ważne znaczenie roli przewodnika. Słowa te przede wszystkim powinni sobie wziąć do serca włodarze, nie wszędzie bowiem rola przewodnika turystycznego jest zauważana i doceniana, a ma on wpływ na wiele płaszczyzn, mianowicie:

– Turystyczną,

– Promocyjną,

– Edukacyjną,

– Kulturową,

– Wychowawczą,

– Ekologiczną,

– Zdrowotną.

Kluczem do zrozumienie funkcji współczesnego przewodnika jest świadomość jego roli we wszystkich tych płaszczyznach. Jest on bowiem specyficznym edukatorem poza szkolną ławą, swoim przekazem integruje w odniesieniu do konkretnej przestrzeni wiedzę z różnych dziedzin nauki i życia społecznego. W roli przewodnika nie chodzi o to, żeby dodać coś do edukacji ze szkolnej ławki, ale żeby dodać coś więcej, rozbudzić zainteresowanie. Przewodnik czasami podaje mniej informacji o danym miejscu, ale przekazuje emocjonalną, żeby ktoś zapamiętał dlaczego w danym miejscu jest.

W trakcie wędrówek przewodnik otwiera grupy na krajobraz na przyrodę ożywioną i nieożywioną. Wycieczki z osobami z różnymi sprawnościami, wycieczki po uzdrowiskach, pozawalają na edukację pro zdrowotną. Przewodnik wodzi po obiektach, przybliża historię, integruje grupę, kształtuje poszanowanie dla tradycji, uczy postrzegać ważne rzeczy dla regionu.

Bez przewodnika nie ma produktu turystycznego, to przewodnicy kształtują jego rdzeń, inicjują postawy pro turystyczne, dbają o bezpieczeństwo wędrówek. Poza nauczycielami i księżmi przewodnik uczy piękna języka ojczystego, przy okazji sprzyja fotografii i filmowaniu, uczy kultury zachowania w obiektach, cmentarzach, na polach bitewnych.

Przewodnik promuje miasta i regiony, każdy przewodnik kształtuje trasy i punkty  wycieczki tak, aby zaprezentowany przez niego teren był zapamiętany dobrze i serdecznie.  Sam sobą jest człowiekiem wartości, sprzyja wychowaniu dla wartości. Patriotyzm, ojczyzna, praca, człowiek, są mocno usytuowane w przewodnickim etosie.

Zatem w odniesieniu do słów Andrzeja Gordona,  przewodnik  jest  jednoosobowym ośrodkiem promocji Skarbów i Kultury. Wszystko to wymaga jednak dokształcania, przewodnik zatem doskonali swój warsztat przez cały czas.

Na zakończenie przytoczę jeszcze jeden trafny cytat, który padł na wykładzie, określający rolę przewodnika, są to słowa prymasa tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego:

„Człowiek jest od­po­wie­dzial­ny nie tyl­ko za uczu­cia, które ma dla in­nych, ale i za te, które w in­nych budzi”.